Sytuacja bardzo nieprzyjemna. Muszę znaleźć dom dla tollera, którego mam od wiosny. Krótko po zakupie psa okazało się że jedno z dzieci zaczęło przejawiać objawy alergii. Próbowaliśmy z tym jakoś walczyć, przeczekać, ostatecznie psa wzięła moja mama, która jednak mieszka w bloku i choć bardzo go kocha, z racji swojego wieku nie jest w stanie zapewnić mu tego co pies potrzebuje: ruchu, zabaw, ćwiczeń. Ja staram się dojeżdżać i zabierać go tak często jak jest to możliwe, ale ostatnio zdałem sobie sprawę, że takie rozwiązanie męczy i psa i nas wszystkich. Pies nie może mieszkać trochę czasu w jednym miejscu, trochę czasu w innym. Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt na priv-a, wyślę mu wówczas zdjęcia. Nie daje zdjęć na forum, na razie nie daję też ogłoszenia w allegro czy gdzieś indziej, gdyż nie chodzi o to żeby sie ktoś zlitował, ale żeby wziął go ktoś z przekonaniem i z chęcią dania mu tego co taki pies musi mieć.
Nie piszę jaki pies ma charakter, gdyż każdy kto na tym forum jest wie, jakie cechy ma ta rasa.
Toller - samiec, urodzony 06 listopada 2008r. z hodowli Niewierskie Łąki. Mieszkam w okolicach Poznania.

szymon napisał(a):Sytuacja bardzo nieprzyjemna. Muszę znaleźć dom dla tollera, którego mam od wiosny. Krótko po zakupie psa okazało się że jedno z dzieci zaczęło przejawiać objawy alergii. Próbowaliśmy z tym jakoś walczyć, przeczekać, ostatecznie psa wzięła moja mama, która jednak mieszka w bloku i choć bardzo go kocha, z racji swojego wieku nie jest w stanie zapewnić mu tego co pies potrzebuje: ruchu, zabaw, ćwiczeń. Ja staram się dojeżdżać i zabierać go tak często jak jest to możliwe, ale ostatnio zdałem sobie sprawę, że takie rozwiązanie męczy i psa i nas wszystkich. Pies nie może mieszkać trochę czasu w jednym miejscu, trochę czasu w innym. Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt na priv-a, wyślę mu wówczas zdjęcia. Nie daje zdjęć na forum, na razie nie daję też ogłoszenia w allegro czy gdzieś indziej, gdyż nie chodzi o to żeby sie ktoś zlitował, ale żeby wziął go ktoś z przekonaniem i z chęcią dania mu tego co taki pies musi mieć.
Nie piszę jaki pies ma charakter, gdyż każdy kto na tym forum jest wie, jakie cechy ma ta rasa.
Toller - samiec, urodzony 06 listopada 2008r. z hodowli Niewierskie Łąki. Mieszkam w okolicach Poznania.

W porządku - ogólnie charakter wiadomy, ale rasa to nie monolit, i każdy pies jest indywidualnym przypadkiem, a w przypadku szukania nowego domu to bardzo istotne. Napisz jaki Twój psiak jest w stosunku do dzieci, do ludzi, do innych psów, czy jest wykastrowany, czy nie jest agresywny, czy nie jest strachliwy, co już umie, czy jest zdrowy- to są z reguły podstawowe informacje jakie się podaje przy adopcji.

Masz rację. Do dzieci bardzo przyjazny. Robią z nim wszystko a on wygląda na zadowolonego. :) Do osób dorosłych jest nieco bardziej ostrożny, lecz także przyjazny. Wobec innych psów przejawia w moim odczuciu przesadne zainteresowanie. Gdy byłem z nim na co dzień i zapewniałem mu dużo zabawy było lepiej, aktualnie pobyt u mojej mamy sprawił że znowu trzeba z nim nad tym popracować. Nie zauważyłem w nim jakichkolwiek objawów agresji. Byłem z nim także na strzelnicy sportowej, na huk reaguje spokojnie, choć oczywiście też wymaga ewentualnego dalszego oswajania. Jeździ autem bez oporów i spokojnie, choć bardzo nie lubi do niego wsiadać (nie wiem dlaczego tak akurat jest). W zakresie posłuszeństwa nie był w żadnej szkole, ćwiczyłem z nim sam. Siad, leżeć, noga, zostań, do mnie. Gdy mieszkał z nami było lepiej, aktualnie po pobycie u mamy jest gorzej. Nie żeby zapomniał, lecz za bardzo jest naładowany energią i rozbiegany. Po jakimś czasie "wraca" do posłuszeństwa. Kocha wodę, aportuje. Nie jest jednak psem o "długodystansowej" kondycji. Woli aport z wody niż "z lądu". Gdy był młodszy podgryzał różne przedmioty, aktualnie wszystko się uspokoiło, nie niszczy nic w domu. Jest zdrowy, ma wszystkie potrzebne szczepienia. Pies nie jest wykastrowany.

Problem nadal aktualny.

Jestem zainteresowana.Prosiłabym o jedno zdjęcie.I jak by miała się odbywać dostawa?e-mail:justyna100_1991@o2.pl

Sprawa nieaktualna. Piesek pojechał do Warszawy. Mam nadzieję że mu będzie dobrze. Smutno bez niego . Dziękuję wszystkim którzy zaoferowali swoją pomoc.

szymon napisał(a):Sprawa nieaktualna. Piesek pojechał do Warszawy. Mam nadzieję że mu będzie dobrze. Smutno bez niego . Dziękuję wszystkim którzy zaoferowali swoją pomoc.

super!
A to jakiś nasz znajomy forumowicz, jeśli wolno zapytać, czy ktoś inny?

Toller napisał(a):

szymon napisał(a):Sprawa nieaktualna. Piesek pojechał do Warszawy. Mam nadzieję że mu będzie dobrze. Smutno bez niego . Dziękuję wszystkim którzy zaoferowali swoją pomoc.

super!
A to jakiś nasz znajomy forumowicz, jeśli wolno zapytać, czy ktoś inny?

Tego nie wiem czy się udzielał na forum. Może się pojawi... Sam jestem ciekawy jak mu będzie z moim (dawnym już niestety) psem i psu z nim. :)

Nie miałem wcześniej możliwości napisać, więc może podsumuje co się działo dotychczas z Newtonem

Newton ma się bardzo dobrze rośnie duży i jest pełny życia. Na pewno wymaga bardzo dużo uwagi i czasu, który najchętniej spędzałby tylko z innymi psami.

Co do jego samopoczucia to chyba jest bardzo dobre i wbrew temu co mówią, że Tollery to psy wielu Panów to Newton jest ze mną bardzo mocno związany.

Super że znalazł dobry dom u Ciebie! Jak chcesz, to możesz założyć mu temat gdzie podzielisz się fotkami o tutaj:
http://www.novascotia.pl/forum/forumdisplay.php?fid=97