Wyszperane w sieci:

biedulek TOFFIK błąkał się po osiedlu, czasem ktoś nakarmił, czasem przegonił.....a psiak bardzo garnął się do każdego i błagał o odrobinę uwagi. Zaprzyjaźnił się z psem mojej siostry której było bardzo żal....no i od słowa do czynu postanowiliśmy zaopiekować się tą karmelkową skołtunioną i śmierdzącą jak nieboskie stworzenie biedą- kąpiel, odrobaczenie+szczepienie i psiak wylądował w hoteliku w lecznicy.

Okazało się że ma sporą wadę wzroku- ok 80% aż-ale jak pewnie wielu z Was wie to żaden kłopot dla psa, nauczył sobie świetnie z tym radzić- lekarze sugerują że to wada wrodzona, aż trudno uwierzyć że psiak niedowidzi-nas oszukał, czasem w nowym miejscu potknie się o jakiś przedmiot i po tym dopiero zauważyliśmy że może mieć problem ze wzrokiem- tak to oczka piękne bystre karmelkowe- zachwycają urodą, brak oznak bielma nic....jakby widział.

Toffik ma ok 4 lat, waga ok 9 kg, z charakteru cudo! pogodny, wesoły, przekochany miś przylepka, bardzo wdzięczny za każdy przejaw uwagi, uwielbia ludzi, inne pieski, przepięknie umaszczony kudłacz w kolorze toffi, nie ma wogóle ogonka więc śmiesznie merda kuperkiem z radości oczka również przyciągają wzrok pięknym karmelkowym kolorem. Czy mimo tej drobnej wady ktoś pokocha tego wspaniałego malucha? PROSIMY PIĘKNIE O DOM DLA TOFFICZKA


Dane kontaktowe w ogłoszeniu

Co z psiakiem? W ogłoszeniu u góry wisi, że nieaktualne. Czy psiak znalazł nowy dom?

Chilli (Ilka od Brendy z Serbinowa) Zumi (RHC's Daylight of Zumi) Lays (RHC's Design of Nochill)
Effy (RHC's Right Side of Life) Pepsi (RHC's High Life)