Rudy z Jarosławia - Wersja do druku +- Nova Scotia Duck Tolling Retriever Forum (https://www.novascotia.pl/forum) +-- Dział: Psy w potrzebie (/forumdisplay.php?fid=21) +--- Dział: Psiaki w potrzebie (/forumdisplay.php?fid=22) +---- Dział: Mają dom (/forumdisplay.php?fid=59) +---- Wątek: Rudy z Jarosławia (/showthread.php?tid=2249) |
RE: Rudy z Jarosławia - pina - 04-04-2014 12:40 (03-04-2014 22:29)Mała czarna napisał(a): Jedno nas zastanawia i to chcemy jeszcze raz sprawdzic. Chodzi o to, ze Rudy jest w dobrym stanie fizycznym, raczej czysty, zero pchel, dobrze odzywiony. Pojawia sie pytanie, czy na pewno jest bezdomny.. skoro Mała czarna pisze, że istnieje prawdopodobieństwo, że miał właściciela, to nie ma co się spieszyć. Dla wspomnianej suki też ten brak pośpiechu okazał się zbawienny. Trochę głupio będzie czyjegoś psa wyadoptować, a jak na razie istnieje taka możliwość. Tym bardziej, że nie został dokładnie sprawdzony RE: Rudy z Jarosławia - Mała czarna - 04-04-2014 14:17 Chodzi o to, żeby zacząć go ogłaszać, nie od razu wyadoptowac. Jeśli okazaloby sie, ze znajdzie sie ktoś, kto zechce go wziąć, to fajnie gdyby najpierw mogl go zobaczyć na żywo. Oczywiscie o ile to możliwe. Jeśli miałby to byc ktoś z daleka, to dobrze byloby sie spotkać chociazby z ta osoba i sprawdzić, czy jest odpowiednia. Z tego co widzę pies jest aktywny i potrzebuje ruchu, to nie jest typ kanapowca. To wszystko zajmie trochę czasu przecież. Tego typu ogloszen jest milion, sami wiecie. Zależy nam na tym, żeby znaleźć mu dom jak najszybciej. Powinnismy po prostu ustalic ile czasu dajemy ewentualnym właścicielom na zgloszenie sie. Oczywiscie przy założeniu, ze będziemy ich szukać w necie oraz fizycznie w Jarosławiu. Trzeba tez pamiętać, ze on juz byl oglaszany, ale nikt sie nie zglosil. Do ustalonej daty nie w adoptujemy go, ale mozemy juz go ogłaszać, zakładając i informując ewentualnych zainteresowanych o sytuacji psa i naszych ustaleniach. RE: Rudy z Jarosławia - pina - 04-04-2014 15:11 Owszem jest milion ogłoszeń, tylko ile osób będzie chciało, psa w którego ogłoszeniu jest napisane, że może potrzebuje domu może nie? Nie wiem jakie Zarząd ma ustalenia, ale wygląda na to że żadne. Nie wygląda to najlepiej. Wywozimy psa z miasta i nagle postanawiamy sprawdzić czy ma chip. Przepraszam Mała czarna, ale zwolnijmy trochę. RE: Rudy z Jarosławia - Mała czarna - 04-04-2014 16:07 pina, czy Twoim zdaniem lepszym wyjściem bylo wypuszczenie go na ulice? Bo, o ile przeczytałaś caly watek, innego w tamtym momencie wyjścia nie bylo. Zarząd zdecydował jednogłośnie o tym, aby go z ulicy zabrac. O kolejnych ustaleniach będziemy informować na bieżąco. RE: Rudy z Jarosławia - pina - 04-04-2014 16:17 Tak czytałam. Akurat tak myślę, tym bardziej, że na tej ulicy nie zmarniał. Dla mnie to działania w amoku. Jedyne o czym , zwolnienie tempa z ogłaszaniem. (piszę od 3 postów) RE: Rudy z Jarosławia - gusia1972 - 04-04-2014 16:30 Chłopaka bezapelacyjnie należało ściągnąć z ulicy, do tej pory nic mu się nie stało ale licho nie śpi ... Jak będzie już bezpieczny to wydaje mi się, że trzeba pierw poogłaszać, że jest może się właściciel zgłosi. Były już przypadki ucieczek psów za suką i znajdywali się naprawdę wiele km od domu RE: Rudy z Jarosławia - Toller - 04-04-2014 19:24 (04-04-2014 16:30)gusia1972 napisał(a): Chłopaka bezapelacyjnie należało ściągnąć z ulicy, do tej pory nic mu się nie stało ale licho nie śpi ... moim zdaniem tak: -trzeba go było zabrać (że do tej pory nic się nie stało to dobrze, ale w każdej chwili mogło coś mu sie przytrafić, choćby auto) -teraz trzeba popytać jeszcze i poszukać właścicieli, tyle że powinniśmy określić jasno do kiedy go szukamy (np miesiąc) -w tym czasie odhaczyć to co potrzebne (wet, poznanie go bliżej, określić jaki jest, jaki ma charakter, co lubi czego nie) i przygotować wstępne ogłoszenia bazując na tych wiadomościach, aby po upływie miesiąca móc je porozwieszać RE: Rudy z Jarosławia - Mała czarna - 04-04-2014 19:36 EDIT: Usunelam cytaty dziewczyny, ktora jest wolontariuszka w przytulisku. Mimo, ze ma duze doswiadczenie (duzo wieksze niz wiekszosc z nas, wliczajac mnie) w opiece nad psiakami, to nie jest tu strona (nie ma jej na forum) i nie wezmie bezposredniego udzialu w naszych dyskusjach. Na stronie Azylu jest watek innego psa, ale w komentarzach pojawila sie dyskusja, pradopodobnie o naszym Rudym. Zaraz wrzuce jego zdjecie, zeby upewnic sie, ze o niego chodzi https://www.facebook.com/AzylUMajki/posts/668655973188166 Chyba o Rudym: Natomiast przy okazji okazało się,że drugi psiak z Jarosławia(rudy,jest w innym poście) wymaga też pomocy. Jest na tym samym osiedlu,chodzi głodny,zaczepia ludzi a ci są różni niestety. Na razie jest ufny,ale też trzeba będzie szybko coś zrobić zanim ktoś go skrzywdzi. Cyt."Jak juz tu wspomniano piesek "nawiał"na dobre i nadal sié błâka,ja nie mogê trzymać go w mieszkaniu bo wynajmujë małe mieszkanko i 2dzieci jest,jedynie jak jest w nocy śpi u mnie i jest bardzo przyjazny i spokojny.Chciałam znaleźć mu dom na miare moich mozliwoscib,bo nikt wokół nawet niespojrzy na krzywdę.Jesli chodzi o schroniska to dzwoniłam opomoc koło Przemyśla-rzeźnia i do Rzeszowa"pudełek"-niedokoñca tak jak ma byc.Strasznie przykro jak każdy żali,a nikt nie pomoże,oczywiście sa wyjątki jak np.Azyl u Majki lecz to mało.Tak naprawdę panuje znieczulica.Wracajác do pieska niewiem jak to sié skończy,narazie błàka sie i BłAGA o POMOC !!!P.Agnieszka z Jarosławia" RE: Rudy z Jarosławia - kaasik91 - 04-04-2014 20:17 Przepraszam ale nie rozumiem takiego podejścia "mam nadzieje, ze jeżeli właściciel jakiś był to się nie zgłosi". Z własnego doświadczenia wiem, ze ludzie mniej siedzący w świecie psów po prostu nie potrafią szukać swoich zwierzaków ale to wcale nie oznacza, że kochają je mniej albo o nie nie dbają. Przy takim podejściu to połowa psów w Polsce, powinna trafić do schronisk bo właściciel nie był dość dobry. Chwilowo to głównie trzeba sprawdzić czy jest zdrowy i jaki ma charakter ale może nie koniecznie po jednym dniu bo często, gęsto jest tak, że jak pies ochłonie to wychodzą problemy. Im więcej o psie wiadomo tym ogłoszenia są skuteczniejsze. Poza tym podobno ma mieć zdjęcia więc z ogłaszaniem poczekałabym chociażby do czasu aż zostaną zrobione - jak są w miarę ogarnięte zdjęcia to jest większe zainteresowanie. Co do ogłoszeń jeszcze to trzeba się zastanowić gdzie. W necie jest lista ok. 100 portali ogłoszeniowych na których zazwyczaj ludzie wstawiają psy aczkolwiek myślę, ze najlepiej będzie wybrać te najbardziej popularne i na nich ogłaszać. RE: Rudy z Jarosławia - niikaan - 04-04-2014 22:06 Mała Czarna, mogłabym w poniedziałek podzwonić do jarosławskich wetów (może psa skojarzą), ale nie chciałabym wchodzić w drogę tamtejszym wolontariuszom. Mogłabyś zapytać, czy chcą takiej pomocy (a może to już zrobili?) |