13-03-2008, 20:50
Przeklejam z Dogo:
"Kayle jest średniej wielkości, śliczną i bardzo sympatyczną suczką. Urodziła się około 1998 roku. W Azylu przebywa od 31.01.2008 roku. Została przyprowadzona wraz ze swoim synem Dropsem przez właściciela, który nie chciał już dłużej opiekować się psami. Wypuszczał je na całe dnie na ulicę, przez długi czas nie karmił. Po licznych mandatach (za wypuszczanie psów, za głodzenie ich, za brak szczepień) mężczyzna postanowił pozbyć się zbędnego obciążenia. Kayle nie miała dotąd łatwego życia. Na początku dbano o nią, karmiono, mogła przebywać w domu. Później jednak została wyrzucona na podwórko, była nieustannie przeganiana, zmuszana do poszukiwania jedzenia. Co roku Kayle rodziła szczenięta, które były zabijane siekierą. Pomimo złych doświadczeń Kayle jest niezwykle przyjacielską, bardzo łagodną suczką. Uwielbia ludzi i inne zwierzęta. Chętnie chodzi na spacery, cieszy się gdy ktoś zwróci na nią uwagę. Kayle będzie niesamowicie wiernym, uroczym kompanem. Może zamieszkać zarówno w mieszkaniu jak i w domku z ogrodem. Kayle nie jest jeszcze wysterylizowana, potrafi chodzić na smyczy."
![[Obrazek: 6f3a913fc0cefcb5.jpg]](http://images23.fotosik.pl/175/6f3a913fc0cefcb5.jpg)
![[Obrazek: a18ed963b2259bfb.jpg]](http://images33.fotosik.pl/177/a18ed963b2259bfb.jpg)
http://www.dogomania.pl/forum/showthread...ova+scotia
"Kayle jest średniej wielkości, śliczną i bardzo sympatyczną suczką. Urodziła się około 1998 roku. W Azylu przebywa od 31.01.2008 roku. Została przyprowadzona wraz ze swoim synem Dropsem przez właściciela, który nie chciał już dłużej opiekować się psami. Wypuszczał je na całe dnie na ulicę, przez długi czas nie karmił. Po licznych mandatach (za wypuszczanie psów, za głodzenie ich, za brak szczepień) mężczyzna postanowił pozbyć się zbędnego obciążenia. Kayle nie miała dotąd łatwego życia. Na początku dbano o nią, karmiono, mogła przebywać w domu. Później jednak została wyrzucona na podwórko, była nieustannie przeganiana, zmuszana do poszukiwania jedzenia. Co roku Kayle rodziła szczenięta, które były zabijane siekierą. Pomimo złych doświadczeń Kayle jest niezwykle przyjacielską, bardzo łagodną suczką. Uwielbia ludzi i inne zwierzęta. Chętnie chodzi na spacery, cieszy się gdy ktoś zwróci na nią uwagę. Kayle będzie niesamowicie wiernym, uroczym kompanem. Może zamieszkać zarówno w mieszkaniu jak i w domku z ogrodem. Kayle nie jest jeszcze wysterylizowana, potrafi chodzić na smyczy."
![[Obrazek: 6f3a913fc0cefcb5.jpg]](http://images23.fotosik.pl/175/6f3a913fc0cefcb5.jpg)
![[Obrazek: a18ed963b2259bfb.jpg]](http://images33.fotosik.pl/177/a18ed963b2259bfb.jpg)
http://www.dogomania.pl/forum/showthread...ova+scotia