Taką czarnulkę zgarnęłam dziś z ulicy Świętokrzyskiej w Gdańsku.
Policja wyrzuciła ją z samochodu i spytała przechodniów, czy nie chcą psa..i odjechała. Z pewnością wpadłaby pod samochód, bo była totalnie oszołomiona i przerażona.
Suczka jest przyjazna, bardzo przyjazna, na widok człowieka macha ogonkiem. Nie ma w niej agresji, daje się głaskać i chętnie je

Jest trochę zaniedbana, pewnie ciepła kąpiel dobrze jej zrobi
Nie mogę zostawić jej u siebie :(
Jutro mogę zostać w domu, ale we wtorek wychodzę już na 10h do pracy. Trzeba znaleźć jej DT, inaczej będę musiała ją zawieźć do schroniska :(
![[Obrazek: czarnulka2.jpg]](http://i1001.photobucket.com/albums/af140/ankacable/Exci/Psy%20w%20potrzebie/czarnulka2.jpg)
Rozwiesiłam ogłoszenia i podzwoniłam po mieszkaniach na pobliskich osiedlach..cisza.. choć ktoś mówił, że ją widuje z jakąś panią niedaleko, jeśli tak, to jutro powinni zadzwonić właściciele..chyba, że jest po prostu podobna do innej suczki.
W ogóle jest milutka, bez przerwy macha ogonem

Chętnie wskakuje na łóżko i kładzie się na poduszce

, ale na polecenie zeskakuje, jest posłuszna. Bawi się pluszową zabawką

kurde bidulka
jak to policja ją wysadziła ? zamiast się nią zająć

(19-03-2012 09:38)gusia1972 napisał(a): [ -> ]kurde bidulka
jak to policja ją wysadziła ? zamiast się nią zająć 
normalnie sobie odjechali, a ona totalnie przerażona stała na środku ulicy
Dziś już nawet zjadła suchą karmę

Wczoraj tylko mokre chciała. Chodzi za mną i za Exci, a ta udaje, że jej nie widzi

Choć wczoraj myślałam, że ruda się na nią rzuci, w taki szał wpadła, jak ją zobaczyła. Ujadała i się szarpała, a czarna oczywiście nie pozostawała dłużna. Spuściłam obie ze smyczy i zaraz był spokój :)
Nie zawiozę jej do schronu, trzeba znaleźć jej tymczas i nowy domek.
Napisalam na fejsie, moze ktos zaoferuje dt... Dam znac.
Padaka z ta policja, nie pierwszy raz.

Zawiozłam suczkę do weta, gdzie została przebadana. Ma 2-3 lata. Waży 12,7 kg

Spakowałam karmę, jakieś zabawki, których Exci nie lubi

, za to ona wręcz przeciwnie :D i obrożę oraz smycz (bo przecież i tak będą tollerowe

) i oddałam do DT w Gdańsku na osiedlu Nowy Horyzont, gdzie przez 2-3 tygodnie opiekować się nią będzie Agnieszka:)
Niestety po tym czasie dziewczyna wyjeżdża, więc musimy szybko znaleźć jej nowy dom (lub właściciela).
Ogłoszenia w okolicy porozwieszane, ale nikt nie dzwoni. Suczka może być skądkolwiek :(
Prośba do Was:
Wydrukujcie plakaty i zawieszajcie gdzie możecie - na przystanku, w szkole, w sklepie, U WETERYNARZA. Dzięki
![[Obrazek: PLAKATmaly.jpg]](http://i1001.photobucket.com/albums/af140/ankacable/Exci/Psy%20w%20potrzebie/PLAKATmaly.jpg)
Decyzja zapadła. Czarnula zostaje u nas

Wieczorem jedziemy odebrać ją od Agnieszki. Trzymajcie kciuki! Miała być ruda, jest czarna
