Bezdomna suczka w Szydłowcu. - Wersja do druku +- Nova Scotia Duck Tolling Retriever Forum (https://www.novascotia.pl/forum) +-- Dział: Psy w potrzebie (/forumdisplay.php?fid=21) +--- Dział: Psiaki w potrzebie (/forumdisplay.php?fid=22) +---- Dział: Zaginione (/forumdisplay.php?fid=90) +---- Wątek: Bezdomna suczka w Szydłowcu. (/showthread.php?tid=1665) |
Bezdomna suczka w Szydłowcu. - Mała czarna - 19-01-2012 13:31 Koleżanka podesłała mi dziś mailem: http://www.facebook.com/messages/?action=read&tid=4aYtbtTihPONkC8HZXzmWA#!/media/set/?set=a.318685921508965.90189.173802145997344&type=1 Z reguły nie zakładamy albumów PSOM na los, których nie mamy zbytniego wpływu. Takich jak ona na ulicach Szydłowca są dziesiątki. Są, przebiegną koło nas i słuch po nich ginie. Spotkałam ją na spacerze ze swoimi psami - młoda sunia przed pierwszą cieczką. Bardzo komunikatywna i otwarta. Biega sobie z dużym onkowatym samcem - pewnie chłopak czuje pismo nosem - bo sunia niebawem będzie z pewnością miała cieczkę:( Cieczka dla suczki na bezdomności to horror...MOŻE KTOŚ przygarnie ją tymczasowo ??? Chyba, że już się nie pojawi - trudno...los tak chciał....Anita 692 407 681 / bezdomne.szydlowiec@wp.pl RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - qzia66 - 19-01-2012 13:53 Jeśli możesz ją złapać to ja ją wezmę do siebie na tymczas i załatwię jej po cieczce sterylkę. Mam kolegę weta. W miedzy czasie będziemy szukać jej domku. Taka jest moja propozycja. Mam 2 kojce z budami ocieplonymi. Aktualnie moje suki są już po cieczkach, wiec jeden mogę udostępnić. Kasia RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - Mała czarna - 19-01-2012 14:01 Kasia, to super! Ja jestem w Trójmieście, ale trzeba napisać do nich. http://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn#!/pages/Bezdomniaki-Szyd%C5%82owieckie-Pomagamy/173802145997344 To oni wrzucili info o suczce na fb. Kasia, napisałam do nich na fb, ale najlepiej, jeśli skontaktujesz się bezpośrednio z tą dziewczyną Anita 692 407 681 / bezdomne.szydlowiec@wp.pl To ona sfotografowała wczoraj błąkającą się suczkę i ona mogłaby ją zarbać z ulicy. Daj znać, jeśli się czegoś dowiesz. RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - tinto - 19-01-2012 14:10 Właśnie się zalogowałam, żeby podesłac ten link, ale widzę, że już działacie w tej sprawie. To cudownie!!! :) RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - Guciek - 19-01-2012 14:16 Dajcie znać czy łatwo ją będzie odłowić, transport by się pewnie skombinował.. RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - qzia66 - 19-01-2012 14:20 Problem polega na tym, że Anitę z Szydłowca to ja trochę znam i mało się lubimy. Ona jest kumpela z dogomanii mojej sąsiadki, z która mam bardzo na pieńku. Nie będę się tu rozwijać w tym temacie, ale z Anitą nie chcę się kontaktować. Mogę suczkę zabrać, ale wolałabym jakoś to delikatnie załatwić. Samochód mam i mogę po nią skoczyć. Tylko tam myślę, że może ona już po cieczce? Kasia RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - Mała czarna - 19-01-2012 14:22 HEJ - dziękuję za pomoc z mała! teraz tylko musze ją ZLOKALIZOWAC - nie lubie ogłaszac psów, któe biegają po ulicy po całym miescie!!!ALE ide na łowy. Ta sunia nie jest duza. nie wiem czy Gosia nie przesadza, ze ona taka typowo rasowa:// Gdzie jest to DT? /jak powiesz, ze wawa to umre bo znajoma dzis pojechała do wawy :((/ ja bede w piątek jechac do białobrzegów. TAK WIEC podaj GDZIE DT - numer fona. .. Dostałam taką wiadomość od Anity. (19-01-2012 14:20)qzia66 napisał(a): Problem polega na tym, że Anitę z Szydłowca to ja trochę znam i mało się lubimy. Ona jest kumpela z dogomanii mojej sąsiadki, z która mam bardzo na pieńku. Nie będę się tu rozwijać w tym temacie, ale z Anitą nie chcę się kontaktować. Mogę suczkę zabrać, ale wolałabym jakoś to delikatnie załatwić. Samochód mam i mogę po nią skoczyć. Tylko tam myślę, że może ona już po cieczce? Czyli potrzebujemy transport z Szydłowca do Ciebie? Czy ktoś z forum mógłby przewieźć suczkę z Szydłowca do Kasi (okolice Warszawy)? RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - qzia66 - 19-01-2012 14:32 No i mamy problem. Jakoś to zorganizujmy, ale wolę, żeby Anita do mnie nie dzwoniła, albo dajcie mi do niej numer j ja zadzwonię. Kasia RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - Mała czarna - 19-01-2012 14:35 (19-01-2012 14:32)qzia66 napisał(a): No i mamy problem. Jakoś to zorganizujmy, ale wolę, żeby Anita do mnie nie dzwoniła, albo dajcie mi do niej numer j ja zadzwonię. Anita 692 407 681 RE: Bezdomna suczka w Szydłowcu. - qzia66 - 19-01-2012 14:40 Po pracy zadzwonię. Kasia |